Quiche z warzywami to doskonała propozycja na śniadanie, drugie śniadanie czy kolację. Możesz zabrać sobie do pracy czy na uczelnię, bo smakuje też na zimno (przynajmniej ja tak uważam, mąż i dziecko też). Przygotowanie wcale nie zajmuje dużo czasu, a dodatki możemy sobie zmieniać wedle upodobań czy posiadanych składników. Kilka dni temu wymyśliłam wersję z przepisu poniżej – dla mnie bomba! I co najlepsze – dziewczynkom smakowało! One prawie zawsze są chętne próbować nowości (z różnym efektem 😉 ), szczególnie, że obowiązkowo pomagają w przygotowaniu – też z różnym efektem 😀 takie życie matki 😉 i tu znów Wikusia mnie zaskoczyła, bo zjadła więcej niż Zuzia – aż dwie sztuki! Tak sobie czasem myślę patrząc na nie, że chyba to ta Malutka przejmie po mnie upodobania smakowe i ciekawość nowych smaków i dań. Zuzia próbuje, często jej smakuje, ale jest bardziej tatusiowa – sprawdzone najlepsze i najchętniej to kotlecika 😀
Wracając do przepisu na quiche z warzywami to pomysł wpadł do głowy spontanicznie i równie spontanicznie był zrealizowany. Powiem Ci, że już ostatnio brakowało (i trochę jeszcze brakuje) mi pomysłów na gotowanie, a szczególnie na śniadania. I przypomniałam sobie, że gdy pracowałam kiedyś w kawiarni quiche w różnych wersjach smakowych bardzo dobrze się tam sprzedawał. Ludzie z biurowca obok przychodzili na lunch (w Warszawie lunch, tu na wsi bardziej drugie śniadanie 😉 ) i czasem aż brakowało – tyle było chętnych osób. A ja? Jako pracownik mogłam sobie oczywiście kupić, ale wtedy wcale mnie to nie zachęcało. Wolałam kanapkę 😀 i nigdy nie spróbowałam. Mimo, że szefowa bardzo mnie zachęcała i mniej więcej opisała jak można zrobić poszczególne nadzienia (z czego zapamiętałam, że jest ciasto kruche 😀 i że z nadzieniem można poszaleć). Od jakiegoś czasu obserwuję jak mi się smaki zmieniają, dlatego postanowiłam spróbować – i kurcze jakie to jest dobre! W głowie już mam pomysły na nowe smaki 😉
A tymczasem polecam Ci ten przepis. Ja bym to w sumie nazwała wytrawna tartaletka 😀 ale niech będzie quiche z warzywami, bo to jest prawidłowa nazwa na wypiek z ciasta kruchego z nadzieniem jajeczno-śmietanowym i dowolnymi dodatkami. A tartaletką będę nazywać wypieki z innym nadzieniem 😉
Dodam jeszcze, że jeśli planujesz upiec na śniadanie, ale czas masz ograniczony, to ciasto zagnieć sobie już wieczorem poprzedniego dnia i przechowaj w lodówce (owinięte folią).
Czosnek niedźwiedzi możesz zastąpić zwykłym (1-2 ząbki) – ja wolę ten, bo nie pozostawia charakterystycznego posmaku.
PRZEPIS NA QUICHE Z WARZYWAMI I MOZZARELLĄ
Składniki:
Kruchy spód:
1 i 1/3 szkl. mąki pszennej (moja szklanka ma 235 ml)
100 g zimnego masła
1 jajko
1-2 łyżki wody (opcjonalnie, jeśli potrzeba)
sól i pieprz
Nadzienie:
2 jajka
200 g śmietany 30 %
50-60 g świeżego szpinaku
1 cebula dymka ze szczypiorkiem
1 młoda marchewka
1 kulka mozzarelli
1 łyżka czosnku niedźwiedziego
sól do smaku
biały pieprz do smaku
tłuszcz do smażenia
Sposób przygotowania:
Kruchy spód:
Składniki na ciasto posiekaj, a potem zagnieć. Początkowo bez wody – ją dodaj, jeśli ciasto jest za suche. Ja do ciasta dodaję trochę pieprzu, bo lubię taki ostrzejszy smak. Gotowe ciasto rozwałkuj, wytnij krążki większe od foremek, w których będziesz piec quiche (możesz zrobić w formach do tartaletek jak ja lub na przykład całość w jednej formie do tarty). Wyłóż dno i boki foremek, i podpiecz spody w 200 stopniach przez 15 minut.
Nadzienie:
Cebulę dymkę posiekaj i zeszklij na 2 łyżkach oleju rzepakowego. Wrzuć marchewkę startą na dużych oczkach tarki, po chwili dodaj opłukany i osuszony szpinak. Duś razem przez 1-2 minuty, po czym podlej połową śmietany. Wrzuć posiekany szczypiorek i dopraw solą i białym pieprzem. Zestaw na bok.
Jajka wbij do miski i rozkłóć z resztą śmietany. Dodaj lekko przestudzone warzywa z patelni i rozłóż kawałki mozzarelli. Quiche piecz przez 15-20 minut w 170 stopniach.
Smacznego 😉