1,8K
Zupa krem z kukurydzą, wołowymi klopsikami i pieczarkami ma po prostu genialny smak! Zniknęła w pół godziny, bo każdy z nas (łącznie z Zuzią!) zjadł po 2 talerze 🙂
Kukurydza nadaje lekko słodkiego posmaku, klopsiki wołowe uzupełniają i sycą, soczewica czerwona świetnie zagęściła powstały bulion i pasowała smakiem. Dekoracja w postaci paluszków o smaku wędzonego bekonu przypadkowa nie była – spróbowałam, posmakowało mi i do całości bardzo pasowało. Zupę przygotowałam jako zgłoszenie na konkurs kreatywny, dzięki czemu mam kolejną super smaczną propozycję w naszym menu 🙂 uwielbiam tego typu konkursy :))) jeszcze gdyby udało się wygrać zestaw garnków lub zastawę obiadową… 😉 ahhh…. 😉
Składniki:
500g mielonego mięsa wołowego
1 puszka kukurydzy konserwowej
3 małe pieczarki
5 łyżek czerwonej soczewicy
2 małe marchewki
1 mała pietruszka
kawałek pora
1 jajko
2 łyżki kefiru
1 łyżka czosnku niedźwiedziego
3 łyżki bułki tartej
2 liście laurowe
4-5 ziaren ziela angielskiego
2 łyżeczki słodkiej papryki mielonej
1/2 kostki mięsnej
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
sól ziołowa
pieprz grubo mielony
Dekoracja:
świeży rozmaryn
paluszki o smaku wędzonego bekonu
Sposób przygotowania:
Do garnka wlewamy wodę, zagotowujemy, wrzucamy obraną pietruszkę (zawsze przepoławiam, by wydobyć więcej aromatu) i marchewkę (pokrojoną w pół talarki), liście laurowe, ziele angielskie, pół kostki mięsnej i trochę pieprzu i gotujemy 15 minut.
Mięso mielone przekładamy do miski, wbijamy jajko, dodajemy kefir, czosnek niedźwiedzi, bułkę tartą, przyprawiamy słodką papryką, pieprzem i solą ziołową i wyrabiamy jednolitą masę. Formujemy malutkie pulpeciki i
ostrożnie wrzucamy na gotującą się zupę. Gotujemy razem około 20 minut,
po czym wyjmujemy pulpeciki na talerz.
ostrożnie wrzucamy na gotującą się zupę. Gotujemy razem około 20 minut,
po czym wyjmujemy pulpeciki na talerz.
Z zupy wyławiamy też liście laurowe, por i ziele angielskie i dodajemy kukurydzę odsączoną z zalewy. Doprawiamy solą ziołową, pieprzem, słodką
papryką i dodajemy koncentrat. Wrzucamy pokrojone w plasterki pieczarki i soczewicę i gotujemy jeszcze 10-15 minut. 3 lub 4 małe pulpeciki ponownie wrzucamy do zupy i całość miksujemy.
papryką i dodajemy koncentrat. Wrzucamy pokrojone w plasterki pieczarki i soczewicę i gotujemy jeszcze 10-15 minut. 3 lub 4 małe pulpeciki ponownie wrzucamy do zupy i całość miksujemy.
Podajemy z pozostałymi pulpecikami, dekorujemy świeżym rozmarynem i paluszkami o smaku wędzonego boczku – dekoracja w pełni jadalna i świetnie pasuje do całego dania.
