Krokieciki francuskie z soczewicą i kaszą jęczmienną to moja propozycja na danie wigilijne, ale znacznie lżejsze, doskonałe dla dzieci (i nie tylko). Mogą być samodzielną przekąską lub dodatkiem do filiżanki barszczu czerwonego.
Wigilijny stół zazwyczaj ugina się od potraw ciężkich – tłustych, ciężkostrawnych. W tym okresie często tak skupiamy się na porządkach i planowaniu świątecznego menu, że nawet nie przychodzi nam do głowy, że można inaczej, że może warto przygotować coś innego, lżejszego na przykład dla dzieci. Tak magiczny i rodzinny czas, jakim jest wspólna kolacja wigilijna to czasem dla naszych małych pociech wcale nic fajnego (prócz wyczekiwania na prezenty), bo okazuje się, że z suto zastawionego stołu, na którym jest zazwyczaj 12 dań, mogą spróbować niewiele. Kapusta z grzybami (czy cokolwiek z kapustą i grzybami) nie – bo ciężkostrawne i wzdymające (a grzyby teoretycznie mogą okazać się trujące). Karp i inne ryby – nie, bo mają ości (tu jedynie opcja, że dzieci jedzą pod nadzorem dorosłych). Śledzie nie – bo to surowa ryba. Barszcz bez uszek – bo uszka z grzybami. I okazuje się, że dla dziecka najbardziej odpowiednie i bezpieczne w samodzielnym spożywaniu okazują się… ziemniaki z olejem lnianym czy racuchy z jabłkami, o ile są 😉 u nas są 😀
Dzieci są ważne – zadbaj o świąteczne dania również z myślą o najmłodszych.
Wychodząc na przeciw młodym brzuszkom przygotowałam krokieciki francuskie z soczewicą i kaszą jęczmienną, które też nie należą do całkowicie niskokalorycznych (ciasto francuskie jest tłuste), ale to propozycja o wiele lżejsza, bo pieczona i z przepysznym farszem, który dzieci mogą śmiało jeść, w dodatku nawet rękoma. Farsz jest z nieco orientalną nutą – charakterny imbir nie tylko podkręca cały smak, ale też ma wiele właściwości zdrowotnych. Kolendra z kolei to taka nasza natka pietruszki 😉 zdecydowanie lubi się z imbirem (zresztą – kolendra lubi się z wieloma produktami). Całość wyszła w smaku tak dobra, że mi samej trudno się oderwać 😉 ale i tak najważniejsze, że dzieciom smakuje. Moje dziewczyny zjadły po dwa od razu, reszta czeka na wigilijną kolację.
Krokieciki francuskie z soczewicą i kaszą jęczmienną to nie tylko opcja wigilijna. Świetnie sprawdzą się też w roli obiadu czy na dłuższą podróż autem – mamy wtedy sycące a’la bułeczki z pysznym nadzieniem.
Do zrobienia krokiecików użyłam oleju rzepakowego i lnianego od SemCo. Rzepakowy posłużył do smażenia, a lniany wymieszałam z soczewicą i kaszą jęczmienną. W ofercie marka ma też genialny olej ostropestowy, a także rydzowy. Rzepakowego używam na co dzień – do smażenia i na zimno (np. do sałatek). Lniany również dodaję do sałatek, ale ten to ja nawet po łyżce czasem (czyli jak sobie przypomnę) piję – na wzmocnienie włosów i paznokci, a także lepszą przemianę materii. Rydzowy i ostropestowy są dla mnie nowością, ale przypadły mi również do gustu.
RADY:
Kolendrę opcjonalnie możesz zastąpić pietruszką, a świeży imbir mielonym (do smaku, próbuj masy podczas doprawiania).
Jeśli nie lubisz imbiru – pomiń. Ale zastąp większą ilością pieprzu, by farsz miał charakterek 😉 .
Czosnek niedźwiedzi możesz zastąpić zwykłym w ząbkach (1-2 ząbki). Ja użyłam niedźwiedziego, bo daje ten sam efekt, a nie pozostawia nieprzyjemnego zapachu w ustach.
Jeśli soczewica z kaszą nie ugotują się na sypko i będą za rzadkie do farszu dodaj trochę bułki tartej – tak, by całość nie była zbyt luźna.
Korzystając z okazji – życzę wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! 🙂 niech pod choinką wylądują wymarzone prezenty, niech się spełniają wszystkie marzenia, a ten Nowy Rok będzie jeszcze lepszy od poprzedniego :*
Dużo, dużo zdrówka, uśmiechu, radości z nawet najdrobniejszych chwil i całego morza miłości.
PRZEPIS NA KROKIECIKI FRANCUSKIE Z SOCZEWICĄ I KASZĄ JĘCZMIENNĄ
Składniki:
2 op. ciasta francuskiego
1/2 szkl. czerwonej soczewicy
1/2 szkl. kaszy jęczmiennej perłowej
2 szkl. bulionu warzywnego
1 średniej wielkości cebula
5 cm kawałek świeżego imbiru
2 łyżki posiekanej kolendry
1 jajko
1 łyżka czosnku niedźwiedziego
1 łyżka oleju lnianego SemCo
1 łyżka oleju rzepakowego SemCo
Dodatkowo:
1 żółtko
2 łyżki mleka
sól i pieprz do smaku
sezam, mak lub inne ziarna do posypania
Sposób przygotowania:
Soczewicę wraz z kaszą jęczmienną ugotuj na bulionie do miękkości (użyłam bulionu z mojej domowej bulionetki warzywnej). Powinny wchłonąć pięknie cały płyn, dlatego im zostaje go mniej, tym bardziej trzeba kontrolować proces. W przypadku, gdyby były za twarde, a płynu brak i będzie ryzyko przypalenia uparuj je jeszcze przykrywając garnek ścierką, a najlepiej garnek owijając w gruby koc (tak jak kiedyś nasze babcie kaszę gotowały -pod pierzyną 😀 ja tak robię nadal), by jak najwolniej tracił ciepło. Gotową kaszę z soczewicą ostudź i wymieszaj z łyżką oleju lnianego.
Imbir oskrob ze skórki i zetrzyj na drobnych oczkach tarki. Jeśli ma za dużo włókien, to nadmiar możesz usunąć). Cebulę posiekaj drobno i zeszklij na łyżce oleju rzepakowego.
Do zimnej soczewicy z kaszą dodaj starty imbir, przesmażoną cebulę, posiekaną kolendrę, czosnek niedźwiedzi i jajko. Wymieszaj, a potem całość dopraw do smaku solą i pieprzem.
Zawijanie:
Ciasto francuskie podziel na prostokąty (ja podzieliłam na takie o przybliżonych wymiarach 7×11 cm, ale wielkość dostosuj do wymiarów płatu ciasta – są różne). Na każdy prostokąt nałóż farsz, ale tak, by pozostawić 3 boki wolne – dłuższe po 0,5 cm, a krótszy około 1 cm. Wolne boki zwilż zimną wodą i zwiń ciasto z farszem na kształt roladki – końcówka cm zwilżona wodą powinna ładnie skleić ciasto, by nie uciekło. Boki także sklej (ja dodatkowo zrobiłam na niektórych brzegach “wzorek” przy pomocy widelca).
Przygotowane krokieciki posmaruj żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i posyp sezamem, makiem czy innymi ziarnami (może być też siemię lniane, czarnuszka, chia lub możesz ten krok pominąć zupełnie).
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180-190 stopni i piecz do ładnego zrumienienia (u mnie około 25 minut).