Strona główna Kategorie przepisówBoże Narodzenie Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie (FIT, bez pieczenia)

Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie (FIT, bez pieczenia)

dodane przez Anett
Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie (FIT, bez pieczenia)
Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie, który z powodzeniem zjesz na diecie 😉
Delikatnie słodka masa jogurtowa, owsiany spód – wszystko w kategorii “zdrowo i fit”. Jeśli nie liczysz kalorii, a lubisz słodsze desery to jeszcze śmiało dosłódź 😉 ewentualnie ksylitol zastąp cukrem, jeśli go nie używasz/nie masz. Ogólnie radzę ilość ksylitolu/cukru dostosować do tego jak słodkie są jagody (moje były raczej kwaskowe).
Do końca nie wiedziałam czy i co z tego wyjdzie, bo my się jakoś z żelatyną nie przyjaźnimy i zawsze coś nie tak zrobię… W dodatku zamysł, by masę przygotować w jednej misce zamiast kilku (znasz mnie-mniej mycia:D) wcale nie rysował mi w głowie oczywistego efektu – że to się ściągnie, da pokroić i ogólnie wyjdzie tak “warstwowo”. Ale podjęłam wyzwanie i przyznam, że warto było! Może by się tak z tą żelatyną już polubić? 😉
Jogurtowiec jagodowy bardzo szybko się robi – w czasie, gdy chłodzisz owsiany spód, który zrobisz w 3 minuty, przygotowujesz jogurty i jagody. Masa jogurtowa, mimo, że ma warstwy, nie wymaga chłodzenia etapami w lodówce (chciałam, by one się delikatnie przenikały i tak dyskretnie wchodziły jedna w drugą, ale jeśli wolisz to podziel na porcje od osobnych misek), dlatego dopiero na efekt końcowy trzeba troszkę poczekać, ale smak wszystko wynagrodzi!
W moim przypadku całą pracę i oczekiwanie na efekty wynagrodziła też radość Zuzi – dookoła trąbili, że Dzień Dziecka, a kiedy ją pytałam co by chciała w ten dzień zjeść odpowiedziała, że torcik 😀  to dziecko żyłoby tylko słodkim, dlatego zamówienie zrealizowane, ale w zupełnie innej odsłonie – zdrowszej. Ale tak smacznej, że odrywać małe łapki to chyba wołami trzeba 😉 😀

PRZEPIS NA JOGURTOWIEC JAGODOWY NA OWSIANYM SPODZIE (FIT, BEZ PIECZENIA)

Składniki:
Owsiany spód:
1,5 szkl. płatków owsianych
3 łyżki ziaren słonecznika (można uprażyć)
2 łyżki wiórków kokosowych
3 łyżki miodu
3 łyżki jogurtu naturalnego
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
Masa jogurtowa-cieniowana:
1200 g jogurtu naturalnego
2,5 szkl. jagód (miałam mrożone)
5 łyżek ksylitolu
4 czubate łyżki żelatyny
1/2 szkl. gorącej wody
Sposób przygotowania:
Owsiany spód:
Nad kąpielą wodną rozpuszczamy czekoladę i łączymy z miodem. Do miski wsypujemy sypkie składniki, dodajemy masę czekoladową i jogurt, dokładnie mieszamy, i masą wykładamy spód tortownicy (21 cm), dociskamy dokładnie i chłodzimy w lodówce około pół godziny.
Ja tortownicę wyłożyłam dokładnie folią spożywczą, żeby całość nie złapała kontaktu z metalem.
Masa jogurtowa: 
Jagody przekładamy do rondelka, blendujemy na gładko, dodajemy ksylitol i krótko podgrzewamy, by się rozpuścił. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, połowę wlewamy do jagód i mieszamy.
Jogurt wlewamy do miski, wlewamy resztę żelatyny i krótko miksujemy. Dodajemy około 5-6 łyżek masy jagodowej i mieszamy. Wylewamy cienką warstwę na nasz spód.
Do masy dodajemy ponownie trochę jagód, tym razem około 8-9 łyżek, by kolor nabrał intensywności i łyżką, bardzo ostrożnie wylewamy na pierwszą warstwę. Należy to robić powoli i ostrożnie, bo inaczej warstwy się zmieszają. Czynności powtarzamy – czyli do masy jogurtowej dodajemy jagody i ostrożnie nakładamy warstwę ciasta.
Całość chłodzimy w lodówce aż całkowicie stężeje.
P.s. Oczywiście można też podzielić jogurt na 4-5 miseczek i warstwy przygotowywać osobno – będą równiejsze. Wtedy do jogurtów jeszcze przed podziałem najlepiej dać prawie całą żelatynę, a do jagód tylko trochę.
Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie (FIT, bez pieczenia)
Jogurtowiec jagodowy na owsianym spodzie (FIT, bez pieczenia)

Inne propozycje dla Ciebie

12 komentarzy

Justyna 3 czerwca 2017 - 15:42

Wygląda przepięknie. Ja i żelatyna też nie do końca się lubimy ale skoro Tobie się udało to chyba spróbuję 😉

Reply
admin 4 czerwca 2017 - 22:58

Dziękuję i zachęcam 🙂 ja to coś się z nią zaczynam lubić chyba 😀

Reply
Smakołyki Asi 4 czerwca 2017 - 14:25

Cudownie wyglada ten torcik 🙂

Reply
admin 4 czerwca 2017 - 22:59

Dziękuję 🙂

Reply
Monika-lekkonatalerzu.bloog.pl 4 czerwca 2017 - 18:42

Anetko wspaniały torcik! A że ciacho w moim stylu to się wpraszam!;)
Żelatyna to kapryśna koleżanka, więc też miewam z nią kłopoty.

Reply
admin 4 czerwca 2017 - 23:00

Monia, wiedziałam, że Ci się spodoba 😀 muszę brać z Ciebie większy przykład i częściej robić takie fit desery – dobrze na tym wyjdę 😀

Reply
Dariusz Podlasek 11 lipca 2017 - 18:32

Witam ! Fajny przepis 😉 …teraz robi furrorę na portalu " Co dziś na obiad ??? " dzięki "wariacjom" Jacka C. na jego temat tzn. wersja z porzeczką 🙂 Muszę spróbować, bo jest de luxe 🙂 Dziękuję za pokazanie 🙂 Pozdrawiam !!!

Reply
admin 11 lipca 2017 - 21:42

Dziękuję i za opinię :* i tego cynka 😉 przeoczyłabym zdjęcia Jacka, gdyby nie ten komentarz, bo rzadko teraz korzystam z fb (lato, dzieci na dwór gonią, a ja muszę za nimi;)).
Przepis polecam, obojętnie z jakimi owocami 😉 bo tak naprawdę smaczne będzie z większością owoców, a wyglądem zachwyca za efekt "ombre" 😉
Zapraszam na blog częściej, po więcej inspiracji i serdecznie pozdrawiam 🙂
P.s. I będzie mi bardzo miło, jeśli po wypróbowaniu, dostanę na maila zdjęcia z efektów kuchennych poczynań inspirowanych przepisami z bloga i komentarze o wrażeniach z degustacji ;)))

Reply
Agnieszka 9 marca 2020 - 09:39

Mam identyczny dzbanek 🙂

Reply
Anett 14 marca 2020 - 16:31

Piękna rzecz 🙂 jest od zestawu z filiżankami i chronię, żeby nic im się nie stało, bo uważam, że są cenne 😉 nawet jako pamiątka.

Reply
Sylwia 4 kwietnia 2021 - 18:18

Robiłam podobny. Wykorzystałam Pani przepis na spod z płatków owsianych. Jest bardzo trudny do pokrojenia, twardy. Dlaczego?

Reply
Anett 19 czerwca 2021 - 13:10

Ten spód mięknie pod wpływem wilgoci z masy, ale – trzeba wlewać od razu rzadką. Też raz testowałam do innego przepisu, ale nie byłam pewna czy dobrze dobrałam proporcje i czy masa się ściągnie i zanim zrobiłam próbę masa już trochę zdążyła zesztywnieć. Polecam wylewać od razu.

Reply

Podoba Ci się wpis lub masz uwagi? Daj znać w komentarzu