1,5K
Te bułeczki to był strzał w dziesiątkę – mają lekko słodki, malinowy posmak. Świetnie smakują nawet same – mięciutkie i puszyste 🙂
Składniki:
4 szkl. mąki pszennej
1 szkl. letniego mleka
8 g suszonych drożdży
10 łyżek soku malinowego
szczypta soli
szczypta cukru
2 łyżki oleju lub oliwy z oliwek
1 jajko
+ 1 jajko do posmarowania
Sposób przygotowania:
Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy drożdże, mieszamy, dodajemy jajko, sól, cukier, letnie mleko, olej, mieszamy. Następnie wlewamy sok malinowy i wyrabiamy gładkie ciasto (około 7-8 minut od momentu połączenia składników). W razie potrzeby podsypujemy jeszcze odrobiną mąki. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto krótko zagniatamy i dzielimy na równe części (ja podzieliłam na 8, ale jeśli chcemy mniejsze bułeczki trzeba na więcej).
Każdy kawałek rolujemy w wałeczek, zawiązujemy na środku pętelkę i oba końce owijamy dookoła na końcu je ze sobą zlepiając (możemy też podzielić ciasto na 2 nierówne części: jedną zwinąć w kółko, a drugą to kółko oplatać; można też z każdego kawałka ulepić 3 małe wałeczki, zapleść w warkocz i połączyć końce). Układamy w brytfannie na papierze do pieczenia w odstępach od siebie (wyrosną podczas pieczenia). Pozostawiamy na 15 minut, aby ciasto odpoczęło. Przed pieczeniem smarujemy wierzch roztrzepanym jajkiem. Pieczemy 20-25 minut w 180 stopniach.
2 komentarze
Ciekawy pomysł z tym sokiem malinowym 🙂
Pięknie je zaplotłaś 🙂
Dziękuję 🙂 jak to mówią "im dalej w las…" – przy 2 zaczęłam nabierać wprawy i wychodziły coraz ładniejsze 🙂