1,9K
Pozostając w temacie zup… W moim domu najlepszym powodzeniem cieszą się zupy gotowane na mięsie, kościach.. Ja też je lubię, ale nie mogę i nie chcę codziennie karmić dziecka taką dawką tłuszczu 😉 siebie zresztą też nie chcę tak karmić, bo nim się obejrzę łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż obejść :))) dlatego często gotuję zupę na bulionie z warzyw, tym razem drobno pokrojonych, bo przecież można je zjeść, to nie trucizna 😉
Składniki:
3/4 selera
2 pietruszki
4-5 marchewek
kilka średnich ziemniaków
2 ząbki czosnku
duży pęczek natki pietruszki
2 liście laurowe
4-5 ziaren ziela angielskiego
100 ml śmietany 30%
1 łyżka masła 82% tłuszczu
2 łyżeczki suszonego lubczyku (może być też świeży)
2-3 łyżki mąki pszennej
sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Do garnka z wrzącą wodą wrzucamy pokrojone w kostkę marchewki, seler i pietruszkę (dwa ostatnie kroję trochę drobniej). Dodajemy trochę pieprzu, liście laurowe i ziele angielskie. Gdy warzywa zaczną się robić miękkie dorzucamy obrane, umyte i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotujemy do miękkości.
Natkę pietruszki płuczemy pod bieżącą wodą, osuszamy ręcznikiem papierowym i siekamy. Dodajemy do zupy oraz przyprawiamy lubczykiem, solą i pieprzem do smaku. Wrzucamy obrane ząbki czosnku i łyżkę masła.
Mąkę rozrabiamy w niewielkiej ilości zimnej wody (ja to robię w małym słoiczku po koncentracie pomidorowym – zakręcam i energicznie nim potrząsam), wlewamy do zupy cały czas mieszając. Zabielamy śmietaną i tuż po ponownym zagotowaniu zdejmujemy z palnika.