4,6K
Moja Córcia nie lubi serka wiejskiego czy jogurtu naturalnego, bo są kwaśne-woli Panienka słodkie życie 😉 dlatego szukam sposobów, by podawać Jej tego typu nabiał w innej postaci (zamiast słodzonych jogurtów ze sklepu). Te placuszki były strzałem w 10! Pierwszy raz usmażyłam bez jabłka i korzennych przypraw – bardzo zasmakowały! Dlatego postanowiłam poeksperymentować i „udoskonalić” – też są pyszne, jeśli nie lepsze 🙂
Zabrałam kilka w pudełko na wyjazd jako przekąskę dla dziecka na drogę – Zuzia zadowolona, bo miała co jeść i ja też, bo nie pobrudziła sobie ubrania 🙂 w końcu smażone były bez tłuszczu, a ta odrobina oleju w cieście w niczym nie zaszkodziła (nawet pomogła – wiele witamin jest rozpuszczanych w tłuszczach;))
Wam też je polecam – można sobie dowolnie kombinować i dopasować do własnych kubków smakowych 🙂 jest to propozycja idealna na śniadanie i w domu i do pracy (są świetne na ciepło i na zimno!).
Przepis zgłaszam do konkursu, w którym można wygrać książkę „Moje Wypieki. Wielki powrót”: https://sklep.egmont.pl/ksiazki/literatura/p,moje-wypieki-wielki-powrot,11303.html
Składniki:
200 g serka wiejskiego
2 jajka
5-6 łyżek mąki krupczatki
1 duże jabłko
1 płaska łyżeczka cukru
1 łyżka miodu
1 łyżka oleju
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta kardamonu
Sposób przygotowania:
Białka ubijamy z cukrem na sztywno, następnie dodajemy żółtka, miód i serek wiejski (wraz z serwatką) i olej. Krótko miksujemy. Do ciasta dodajemy starte na grubych oczkach jabłko, cynamon, kardamon i mąkę – mieszamy łyżką (ciasto powinno mieć konsystencję jak na racuchy). Smażymy z obu stron na złoty kolor na suchej, mocno rozgrzanej patelni teflonowej lub ceramicznej (ewentualnie można przed pierwszym smażeniem przetrzeć odrobiną oleju).
[jr_instagram id="3"]
8 komentarzy
Dziękuję za udział w akcji 🙂
Placuszki wyglądają na puszyste. Mniam 😉
Mniam mniam mniam! Ależ świetny pomysł. Wyglądają przepysznie 🙂 jednak mamy to mają najlepsze pomysły na świecie 🙂
O! I to jest najlepsze stwierdzenie, bo to tak jest, że "mamy mają najlepsze pomysły" 🙂
Na samym początku już mam problem… W składnikach nie ma cukru a pierwsze zdanie w przygotowaniu to „Białka ubijamy z cukrem na sztywno”????? Serio????
W składnikach jest 1 płaska łyżeczka cukru. Przyznam, że zdarzają mi się pomyłki i zawsze biję się w pierś, i do tego przyznaję oficjalnie w komentarzu. W tym przypadku na szczęście nie mam do czego 😉
Płaska łyżeczka cukru była – a jest tu tylko po to, by utrwalić ubitą pianę i zapobiec ewentualnemu przebiciu białek (z cukrem można ubijać długo).
Polecam wypróbowanie przepisu i daj znać jak smakowało – u nas goszczą często, bo moje dzieci lubią korzenno-jabłkowe smaki.
Czy serek wiejski można zastąpić normalnym twarogiem?
Jak najbardziej można.